Za mało kursów, coraz więcej utrudnień. Jak uczniowie mają dojechać do szkoły?

W poniedziałek, 1 września, uczniowie w całej Polsce wrócili do szkół po wakacyjnej przerwie. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja z dojazdami w Wągrowcu i okolicach – zarówno w przypadku autobusów ZKM, jak i kursów Kolei Wielkopolskich.

Utrudnienia w komunikacji

Od kilku tygodni na trasie Wągrowiec – Gołańcz kursuje zastępcza komunikacja autobusowa, co już samo w sobie komplikuje codzienne dojazdy. Dodatkowo trwa rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 190 na odcinku Durowo – Margonin, a od września autobusy i przewoźnicy będą musieli korzystać z wyznaczonych objazdów. To oznacza korki i opóźnienia.

Na sytuację wpływa również podpisana niedawno umowa na rozbudowę ul. Reja w Wągrowcu – jednej z kluczowych arterii komunikacyjnych miasta. To dodatkowe utrudnienie dla kierowców i pasażerów.

Problem uczniów

Największy kłopot mają uczniowie z miejscowości podwągrowieckich, którzy uczą się w szkołach w mieście. Autobusy i pociągi zapewniają dojazd głównie rano, około godziny 7. Kolejne kursy pojawiają się dopiero w południe – około godziny 12.

Tymczasem wielu uczniów zaczyna lekcje dopiero o godzinie 9, 10, a nawet 11. W praktyce oznacza to, że dzieci przyjeżdżają do miasta kilka godzin przed rozpoczęciem zajęć i muszą czekać na korytarzach czy w świetlicach. Po lekcjach powrót też nie jest prosty – kursy powrotne wypadają najczęściej dopiero około godziny 16–18.

Pojawia się pytanie – jak mają poradzić sobie rodzice, którzy nie mogą zawieźć dziecka do szkoły osobiście? Czy naprawdę każdy uczeń musi tracić nawet trzy godziny dziennie tylko na oczekiwanie?

Alternatywą mógłby być rower, jednak ze względu na trwające prace na DW190 i brak bezpiecznych dróg w niektórych miejscach – także ta opcja jest mocno utrudniona.

➡️ Dodatkowym problemem dla uczniów i rodziców będzie fakt, że 20 września na DW190 wprowadzony zostanie ruch jednostronny w stronę Wągrowca, co jeszcze bardziej skomplikuje codzienne dojazdy.

Czy w tej sytuacji gmina, przewoźnicy i odpowiednie instytucje znajdą rozwiązanie, które ułatwi dzieciom codzienną drogę do szkoły?